Na razie wciąż walczę z żywiołem, dlatego nie mam jakoś siły na uśmiechy a i nie spotykam uśmiechniętych ludzi. Raczej wkurwionych sąsiadów, chamską administrację itp. Musiałam więc naciągnąć Lubego na fotę, żeby uchwycić temat:
Day 24 - smile
Oczywiście chłopa do pozowania trudno namówić, więc zastosowałam podstęp i powiedziałam: "pokaż jak się cieszysz z trampków, które ci przywiozłam". O tak się cieszy.
Day 24 - smile
Oczywiście chłopa do pozowania trudno namówić, więc zastosowałam podstęp i powiedziałam: "pokaż jak się cieszysz z trampków, które ci przywiozłam". O tak się cieszy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz